O moich relacjach z końmi

 Jeżdżę już cztery lata i zamierzam zdawać na brązową odznakę.
Moim ukochanym wierzchowcem jest Szafira. Jest uparta i złośliwa (uwielbiam mówić o jej wadach), ale świetnie skacze.
Ja i Szafira
Szafira





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz